Szlachetna paczka
Pan Jan 96 lat , przez wiele lat pracował z ludźmi, bardzo dużo im pomagał i lubił swoją pracę. Przez lata wiedli z żoną szczęśliwe życie, oboje pracowali i nie narzekali na nic. Kilka lat temu mężczyzna owdowiał, pojawiły się również problemy zdrowotne. Opiekę nad tatą przejęła ukochana córka Teresa. Stan taty był na tyle zły, że kobieta musiała zrezygnować z pracy zarobkowej i w pełni poświęcić się opiece nad ojcem. Pan Jan cierpi przede wszystkim na choroby nowotworowe, oprócz tego występują u niego dolegliwości związane z wiekiem, takie jak zwyrodnienia czy nadciśnienie. Na domiar złego, w ostatnim czasie mężczyzna uległ wypadkowi i doszło u niego do ciężkiego złamania, przez które do dziś musi być rehabilitowany. Wymaga opieki 24 godziny na dobę. Najsilniejszą stroną członków rodziny są więzi między nimi. Pan Jan zawdzięcza córce, że poświęciła dla niego swoje życie prywatne, bo wie, że bez niej mógłby sobie nie dać rady. Tacie i córce towarzyszą czworonożni przyjaciele - trzy koty, które są ulubieńcami pana Jana. Rodzina jest wdzięczna za każdy przeżyty dzień i za to, że mają siebie nawzajem.